Wielu z Was całkiem niedawno skończyło studia i jest w trakcie szukania pierwszej pracy. Nawet jeśli podejmowaliście się już dorywczych prac (np. udzielania korepetycji), to prawdopodobnie dopiero teraz po raz pierwszy będziecie musieli wykazać się pełną samodzielnością i odpowiedzialnością.
Specjalnie dla Was przygotowaliśmy zestaw "grzechów głównych" popełnianych przez młode osoby szukające pracy. Niektóre opisane przez nas sytuacje mogą się wydawać mało prawdopodobne, jednak doświadczenie pokazało, że są one dość częstym problemem.
- "Ściemnianie" w CV
Znasz angielski tylko na tyle, aby jakoś się dogadać, ale w CV Twoim zdaniem lepiej wygląda poziom zaawansowany? Jeśli tylko znajomość tego języka będzie niezbędna w pracy, pracodawca może zweryfikować Twoje umiejętności na żywo, zwyczajnie przestawiając się z polskiego na angielski podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Co wtedy? A jeśli tego nie zrobi, to nawet nie radzimy wyobrażać sobie sytuacji, w której taką "wpadkę" zaliczasz już w trakcie pracy, np. podczas rozmowy z klientem zagranicznym. Jeśli chcesz się pochwalić wysokim poziomem z języka obcego, to najwyższy czas zadbać o to, aby doszlifować ten język. - Nieobecność na rozmowie kwalifikacyjnej
Jeśli z jakiejkolwiek przyczyny nie jesteś w stanie pojawić się na rozmowie kwalifikacyjnej, koniecznie jak najszybciej o tym poinformuj. Nie licz jednak na to, że pracodawca na bieżąco sprawdza skrzynkę pocztową i na pół godziny przed zaplanowanym spotkaniem odczyta maila z informacją o tym, że nie możesz się pojawić.
W takiej sytuacji konieczny jest kontakt telefoniczny, który pozwala na natychmiastowy kontakt i wyjaśnienie powodu odwołania spotkania. To nie wykład, który można zignorować albo podczas którego można poprosić kolegę o wpisanie na listę obecności. To pracodawca, który ten czas przewidział właśnie dla Ciebie, a nie dla innego kandydata, więc ignorując go wykażesz kompletny brak szacunku zarówno dla niego, jak i dla osób, które w tym czasie mogły zająć Twoje miejsce. - Spóźnienie na rozmowę kwalifikacyjną
Nie jesteś pewien, gdzie znajduje się siedziba firmy, w której masz umówioną rozmowę? Wybierz się tam dzień wcześniej (albo przynajmniej kilka godzin przed spotkaniem) i w razie potrzeby sprawdź, które z połączeń autobusowych pozwoli Ci na dotarcie na czas. Nie ryzykuj spóźnienia nawet o 5 minut - możesz być pewien, że większość pracodawców odnotuje tę informację i będzie ona działała na Twoją niekorzyść, jeśli inny kandydat wypadnie na podobnym poziomie, co Ty, ale zjawi się na spotkaniu zgodnie z ustaloną godziną. 15-minutowe studenckie spóźnienie tu nie obowiązuje. - Zachowanie nieodpowiednie do sytuacji
Zarówno podczas samej rozmowy kwalifikacyjnej, jak i na etapie poprzedzającym ją (np. telefoniczne umawianie się na spotkanie z potencjalnym pracodawcą), należy zadbać o nienaganny wygląd i zachowanie. Jak myślisz, czy któreś z poniższych zachowań zostanie przez pracodawcę dobrze ocenione lub chociaż zignorowane? Wręcz przeciwnie - może zaważyć o tym, czy Twoja kandydatura będzie w ogóle brana pod uwagę na dalszych etapach rekrutacji:- zamieszczanie w CV nieodpowiednich zdjęć - są to zdjęcia potocznie nazywane jako "selfie" lub zdjęcia z wakacji. Zdjęcie w CV zawsze powinno być zdjęciem typowym do tego rodzaju dokumentów. Warto również zwrócić uwagę na to, jakie zdjęcia są publicznie dostępne na Twoim profilu w serwisach społecznościowych. Nawet jeśli pracodawca sprawdzi profil z czystej ciekawości, to niestosowne zdjęcia mogą działać na Twoją niekorzyść i zniechęcić go do dalszego etapu rekrutacji;
- słownictwo pasujące do luźnej rozmowy z kolegą, ale absolutnie niedopuszczalne na rozmowie o pracę, np. "Siema", "Spoko", "Dobra, to o której mam być?" Jeśli nie jesteś pewien, na ile możesz sobie pozwolić w rozmowie z pracodawcą (np. wygląda na Twojego rówieśnika lub osobę nieco starszą), lepiej przesadzić w stronę zbyt kulturalnego tonu i słownictwa, niż w drugą stronę. Jest to szczególnie istotne, jeśli starasz się o prace na stanowisku, na którym będziesz miał kontakt z klientami (np. urząd, sklep stacjonarny lub obsługa klienta w serwisie internetowym, lub też szkoła);
- ubiór jak na co dzień - już idąc ulicą powinno być widać, że wybierasz się na ważną rozmowę, a nie spotkanie z kolegami. Nie musi to być co prawda garnitur (chyba że szukasz pracy w branży, w której wymagany jest tak oficjalny strój), ale koszula jest podstawą. Natomiast w przypadku kobiet nie na miejscu jest strój zbyt kusy i prowokacyjny, a także wyjątkowo mocny makijaż.
- Studenckie podejście do pracy
Udało Ci się pomyślnie przebrnąć przez etap szukania pracy? Myślisz, że skoro masz już podpisaną umowę, to możesz spocząć na laurach? Nie, wręcz przeciwnie.
Teraz nie tylko musisz udowodnić, że jesteś wart tyle, ile zaprezentowałeś w CV i na rozmowie. Musisz pokazać, że jesteś w stanie odpowiednio szybko nauczyć się wszystkiego, co niezbędne do tego, abyś był w pełni samodzielny. To już nie są studia, w trakcie których standardem była wspólna nauka czy przygotowywanie za kogoś całych projektów przez kolegę czy koleżankę, która radziła sobie z danego przedmiotu najlepiej. W pracy nie zwalisz na kogoś winy za to, że czegoś nie rozumiesz, ponieważ masz swoje obowiązki i to Ty jesteś w 100% odpowiedzialny za wywiązanie się z nich.
I w końcu - musisz pokazać, że dajesz z siebie wszystko i przykładasz się do swoich obowiązków, nawet jeśli na początku pracy nie zarabiasz kokosów. Wielu pracowników wychodzi z założenia, że skoro pracodawcę stać na zatrudnienie kogokolwiek, to nie powinien on oszczędzać na ludziach. Zapominają jednak o tym, że po 1. są to ciężko zarobione pieniądze (tak samo jak dla Ciebie wysokość pensji), a po 2. pracownicy zatrudniani są po to, aby zwiększyć przychody firmy, a nie zwyczajnie zajmować miejsce w biurze. Pracownik powinien na siebie zarobić (w przypadkach niektórych stanowisk uważa się, że powinien zacząć się zwracać już po 3 miesiącach), aby nie tylko utrzymać się w danej pracy, ale także liczyć na awanse i systematyczne podwyższanie pensji.
To tylko kilka z najważniejszych kwestii dotyczących pierwszej pracy. Zależało nam na tym, aby przedstawić praktyczny punkt widzenia, abyście uniknęli częstych błędów. Być może dotychczas bagatelizowaliście opisywane tu problemy, ale wierzcie nam – one naprawdę mają wpływ na Waszą ocenę. Mamy również nadzieję na wyrozumiałość w kwestii porównań do życia studenckiego - sami z doświadczenia wiemy, że w porównaniu do zawodowej kariery, na studiach było łatwo i zawsze można było liczyć na pomoc innych.
Z chęcią przeczytamy o Waszych doświadczeniach w tym temacie - zarówno z punktu widzenia pracodawcy, jak i pracownika.
Prawo autorskie do zdjęcia użytego w artykule: johan2011