Piętnaście pytań, w sumie kilkaset odpowiedzi i konkurs. Zakończyliśmy naszą akcję „Pytamy Was i nagradzamy”.
Nowy Rok to postanowienia, cele, plany. My także postawiliśmy przed sobą pewne zadania. Postanowiliśmy jednak zapytać Was o zdanie.
Przede wszystkim, mogliśmy dowiedzieć się więcej o Was – jak długo udzielacie korepetycji czy jak to się stało, że zajmujecie się właśnie tym. Bardzo krytycznie „doradzaliście” też sobie z początku kariery i szczerze pisaliście nam o problemach w pracy. Nie zabrakło też pytań o Wasze potrzeby – czego chcielibyście się dowiedzieć, jakiej wiedzy Wam brakuje czy o to jakie rozmowy byłyby dla Was interesujące.
Zapytaliśmy też o Waszą ocenę naszego serwisu, ale także o to, co waszym zdaniem moglibyśmy jeszcze zrobić. Daliście nam sporo materiału do analizy. Z odpowiedzi na pewno wyciągniemy wnioski.
W pytaniu konkursowym zapytaliśmy o to... dlaczego lubicie udzielać korepetycji? Wasze odpowiedzi były ciekawe i mieliśmy problem z wyborem wygranej trójki. Ostatecznie nagrodziliśmy następujące odpowiedzi:
1 miejsce:
W moim wypadku pod terminem "udzielanie korepetycji" kryje się uczenie ambitnych i zmotywowanych ludzi. Najczęściej pracujących, którzy chcą poznać język angielski dla polepszenia swoich perspektyw zawodowych i ogólnie życia albo język hiszpański dla czystej przyjemności i okazjonalnych podróży. Zawsze uczę w trybie 1 na 1, głównie w formie zajęć konwersacyjnych przy j. angielskim i zajęć bardziej tradycyjnych przy j. hiszpańskim. Bardzo sobie cenię systematyczność i motywację jaką wykazują się moi uczniowie i zachwyca mnie, że po (nad)godzinach pracy inwestują swój czas, pieniądze i wysiłek w samorozwój. Bardzo łatwo jest zbudować na tym kapitale entuzjastyczne i bardzo przyjemne spotkanie 1 na 1, z którego obydwie strony wynoszą uśmiech na twarzy i satysfakcję. Samorozwój jest dla mnie bardzo ważną wartością, więc ogromnie cieszy mnie współpraca i pomaganie w osiąganiu celu osobom, które podzielają tę wartość. A co najlepsze, uczenie innych daje mi świetną okazję do własnego rozwoju i poznawania nowych rzeczy! Uczniowie mogą zamawiać tematy, na których mamy pracować i czasem są to rzeczy, które muszę najpierw sam gruntownie przestudiować - np. język specjalistyczny z branży IT i HR albo hiszpański język prawniczy. Czasami też dowiaduję się naprawdę interesujących rzeczy o branżach, w których pracują moi klienci albo znajduję z nimi wspólny temat dotyczący remontów czy podróży. Dodatkową wartością dodaną jest wolność, jaką daje mi ten sposób pracy. Jako że uczę online, mogę mieszkać gdzie chcę. Korzystam z tego i podróżuję po świecie, mieszkając w różnych krajach, zachwycając się ich kuchnią, zabytkami, ludźmi i przyrodą...a przy tym zawsze mam “w komputerze” moją pracę i bardzo miłe spotkania-lekcje, które na to wszystko pozwalają.
2 miejsce:
Od zawsze chciałam być nauczycielką, począwszy od nauczania wszystkich pluszaków w domu, młodszego rodzeństwa po prowadzenie zajęć dla dzieci i korepetycji w ramach wolontariatu. Wybierając się na studia myślałam, że będę pracować w szkole. Podczas studiów udzielałam korepetycji i jednocześnie robiłam wszystkie wymagane i niewymagane praktyki w szkole. Po studiach zaczęłam pracę jako nauczyciel klas 4-8 jednak rzeczywistość szkolna nie była zbyt kolorowa ;-) Bardzo brakowało mi czasu na indywidualizację pracy z uczniem, w tak dużych grupach nie jest to możliwe. W szkole brakowało również potrzebnych pomocy dydaktycznych. Miałam wrażenie, że pracuję w małej fabryce, gdzie uczniowie, nauczyciele i sam "proces kształcenia" były tylko dodatkiem do sterty dokumentów i nikomu niepotrzebnych rzeczy. I to zdecydowanie nie było to, co chciałam robić. Postawiłam wszystko na jedną kartę, zostawiłam pracę w szkole i zajęłam się wyłącznie udzielaniem korepetycji. I to było właśnie TO! Każdemu uczniowi mogę poświęcić dokładnie tyle czasu ile potrzebują, indywidualnie dobierać metody nauki i pomoce dydaktyczne, jestem doceniana przez uczniów i rodziców, mam więcej czasu na rozwój (jeżdżę na szkolenia i konferencję średnio raz w miesiącu, co w rzeczywistości szkolnej było nierealne). Podczas korepetycji mogę realizować najbardziej szalone pomysły! :) Najważniejsze dla mnie jest to, że każdy uczeń jest wtedy potraktowany indywidualnie. :-)
3 miejsce:
Udzielanie korepetycji w połączeniu z prowadzeniem ich online umożliwiło mi życie, o jakim zawsze marzyłam: życie nomada. W każdym momencie mogę spakować walizkę i udać się w jakiekolwiek miejsce na świecie. Jedynymi rzeczami, o jakie muszę się martwić, jest dość stabilne łącze i różne strefy czasowe. Mogę prowadzić konwersacje w letniej sukience, patrząc przez okno na buddyjskie świątynie i popijając schłodzoną wodę z kokosa, podczas gdy mój klient siedzi zagrzebany w łóżku pod stosem koców i z parującym kubkiem herbaty. Oprócz wolności przemieszczana się, korepetycje dały mi też wolność innych wyborów: mogę wybierać, z kim chcę współpracować, kiedy chcę pracować, sama ustalać stawki i zasady. Mogę budzić się rano z uśmiechem na twarzy, będąc świadoma, że naprawdę uwielbiam swoją pracę :)
Dziękujemy wszystkim udział w naszej akcji. Teraz zabieramy się za analizę Waszych odpowiedzi i rozwój serwisu!