Popyt na korepetycje rośnie z roku na rok, a do uczniów – jako klienci – dołączają również osoby dorosłe, stawiające na samorozwój. Mimo to, rynek prywatnych lekcji jest dość wymagający. Dlatego wiele osób – zwłaszcza uczących języków obcych – zastanawia się, co jest lepszym rozwiązaniem: działalność na własną rękę czy korzystanie z usług pośrednika? Dziś przyjrzymy się bliżej „za” i „przeciw” obu rozwiązań.
Udzielanie lekcji przez pośrednika, czyli jak?
Przez pośredników można rozumieć przede wszystkim różnego rodzaju szkoły językowe oraz inne prywatne placówki edukacyjne, o szerszym zakresie oferty. W Polsce przybywa ich z roku na rok – i to nie tylko w wersji tradycyjnej, a więc stacjonarnej, ale również on-line. Zwłaszcza w tej drugiej niszy można zaobserwować wyraźną tendencję wzrostową. A w związku z tym i korepetytorzy chętni do współpracy jako „podwykonawcy” cieszą się dużym wzięciem.
Charakter takiej współpracy może być różnoraki. Wiele zależy od charakteru działalności samej szkoły (on-line czy stacjonarnie) oraz przyjętej formuły nauczania. Jednak warto poznać zalety i wady takiego rozwiązania – zwłaszcza w zestawieniu z płacą na własną rękę.
Korepetycje na własną rękę – „za” i „przeciw”
Gdy decydujesz się pracować na własną rękę:
-
zyskujesz pełną niezależność
I to zarówno w zakresie tego, jak dużo i kiedy pracujesz, jak i w kontekście wybierania uczniów czy ustalania programu nauki. Nic Cię nie krępuje i samodzielnie wybierasz sposób działania. A to również oznacza, że możesz sobie zrobić wolne, kiedy chcesz (oczywiście biorąc pod uwagę dobrą współpracę z uczniami).
-
możesz zyskać więcej pod względem finansowym
Przede wszystkim możesz się spodziewać, że zarobisz więcej za każdą godzinę lekcyjną – szkoła językowa pobierze od Ciebie prowizję za pośrednictwo. Ty ustalasz stawki, możesz to robić indywidualnie z każdym z uczniów. A gdy uczenie traktujesz tylko jako dorywczy sposób na dorobienie – np. pracując po kilka godzin w miesiącu – nie będziesz też musiał zakładać działalności gospodarczej (Przeczytaj także: Korepetycje a działalność gospodarcza)
-
samodzielnie tworzysz i wzmacniasz własną markę
To plus, ponieważ im bardziej rozpoznawalne w branży będzie Twoje nazwisko, tym łatwiej będzie Ci pozyskać uczniów za dobre pieniądze. To, jak jesteś postrzegany, nie jest uzależnione od wizerunku organizacji, z którą współpracujesz. Możesz też wybierać samodzielnie sposoby reklamowania się – często niewymagające dużych (albo żadnych) nakładów finansowych, a bardzo efektywne.
Dowiedz się więcej o marketingu w edukacji
Z drugiej strony musisz jednak pamiętać, że działalność na własną rękę oznacza:
-
inwestycję własnego czasu w promocję oraz pozyskiwanie klientów,
-
konieczność samodzielnego dbania o utrzymanie odpowiedniej liczby lekcji, aby „dopiąć budżet”,
-
konieczność samodzielnej organizacji technicznej i merytorycznej zajęć – np. przygotowania materiałów dla uczniów czy zadbania o stworzenie miejsca do ich prowadzenia.
Pamiętaj też, że jeśli zdecydujesz się założyć własną działalność gospodarczą, pojawią się też koszty i formalności związane z jej prowadzeniem.
Plusy i minusy współpracy z pośrednikiem
Wybierając współpracę ze szkołą językową lub innym pośrednikiem, możesz również wiele zyskać:
-
koncentrujesz się na uczeniu
Zarówno pozyskiwaniem uczniów, jak i kwestiami formalnymi najczęściej zajmuje się firma, z którą współpracujesz. Pamiętaj jednak, że w modelu B2B (a więc gdy jesteś podwykonawcą i wystawiasz faktury za swoją działalność), kwestie dokumentacji czy dopełniania obowiązków podatkowych i wobec ZUS nadal leżą po Twojej stronie.
-
możesz się wesprzeć marką szkoły
To przydatne głównie na początku drogi w branży korepetycji – kiedy jeszcze pracujesz na własne nazwisko. Pamiętaj jednak, że gdy wybierzesz tę ścieżkę kariery, trudniej Ci będzie zbudować własną markę. To zatem „miecz obosieczny”.
-
nie musisz przygotowywać materiałów dla uczniów
Zazwyczaj, zwłaszcza w szkołach językowych, otrzymujesz gotowy, ustandaryzowany program nauczania dla każdego z uczniów / każdej z grup, a także zestaw materiałów do wykorzystania. To może skrócić czas przygotowania do zajęć. Pamiętaj jednak, że równocześnie tracisz kontrolę nad tym, jaki kierunek obiorą lekcje i trudniej jest Ci je dopasowywać do specyficznych potrzeb konkretnych uczniów.
Należy również mieć świadomość, że współpraca z pośrednikiem oznacza najczęściej:
-
znacznie mniejszą elastyczność planowania czasu – zwłaszcza w szkołach tradycyjnych możesz się spodziewać „sztywnego” harmonogramu zajęć oraz tego, że będziesz musiał pozostawać do dyspozycji w określonych godzinach,
-
mniejszą kontrolę nad tym, kogo uczysz – o ile w przypadku działalności na własną rękę możesz łatwo zrezygnować ze współpracy z „trudnym” klientem, o tyle przy działaniu przez pośrednika, niekoniecznie;
-
niższą stawkę godzinową – część opłaty uiszczanej przez klienta, co zrozumiałe, jest przeznaczona na działalność szkoły, z którą współpracujesz.
Jak zatem widzisz, oba kierunki działania mają swoje plusy i minusy. Przemyśl więc, którą drogą chcesz podążać, aby podjąć tę decyzję z pełną świadomością.