W poprzednich artykułach pisaliśmy o tym, jak należy dbać o swoje opinie, jak nimi zarządzać, reagować zarówno na pozytywne, jak i negatywne komentarze. Opinie jednak pojawiają się dopiero wtedy, gdy ktoś skorzystał już z Twoich usług i mógł się przekonać, jaką osobą jesteś, na jaki poziomie świadczysz swoje usługi.
Zanim jednak uczeń podejmie decyzję o tym, czy skorzystać z Twojej oferty, w pierwszej kolejności będziesz podlegał jego ocenie na podstawie tych informacji, które będzie w stanie znaleźć w sieci, w ogłoszeniu, na Twoim profilu na Facebooku czy innych serwisach ogłoszeniowych i społecznościowych. Aby klienta przekonać, że jesteś właściwą osobą o odpowiednich kwalifikacjach, musisz zadbać o tak zwane pierwsze wrażenie. I tu dotykamy kolejnego aspektu prowadzenia działalności jakim jest marketing osobisty.
Marka osobista, czyli tzw. personal brand, to nic innego jak wszelkie skojarzenia, obrazy, które przyjdą na myśl Twojemu potencjalnemu uczniowi po zapoznaniu się z Twoim profilem. Dzięki personal brandingowi tworzysz w głowach innych historię o samym sobie. W pierwszej kolejności ludzie kupują wizerunek człowieka, a dopiero później produkt, który on oferuje. Jeżeli na samym starcie zniechęcisz swojego klienta, którym jest uczeń, do siebie, to niezależnie od tego jak atrakcyjna jest Twoja usługa, nikt nie skusi się na nią. Co zatem zrobić, żeby przyciągać a nie odstraszać?
Zdjęcia
Mówi się, że jak Cię widzą tak Cię piszą. I to jest prawda. Postaw się zawsze na miejsc ucznia i spróbuj przejrzeć swoje profile jego oczami. Szukasz wykwalifikowanego nauczyciela, czytasz jego ogłoszenie, w którym zawarte są bardzo specjalistyczne sformułowania, w doświadczeniu padają nawet nazwy wielkich marek, z którymi już dotychczas współpracował. Patrzysz jednak na zdjęcie, a tam totalne nie wiadomo co. Wstawiony został mem, głupkowaty obrazek lub Twoje zdjęcie z wakacji, gdzie na wpół ubrany wylegujesz się na plaży. Czy takie zestawienie informacji i zdjęcia sprawia, że jesteś wiarygodny? Zdecydowanie nie. Jeżeli odsyłasz ze swoich ogłoszeń na profil na Facebooku czy do innych mediów społecznościowych, pamiętaj że inni widzą wszystko, co tam już zamieściłeś. Dlatego sięgnij po takie narzędzia jak ograniczenie widoczności niektórych zdjęć i informacji. Przez całą dobę nikt nie jest profesjonalistą, ma prawo do zabawy, wygłupów i wcale nie umniejsza to jego wiedzy. Jednak niekoniecznie zdjęcie z ostatniej imprezy ze znajomymi czy inne osobiste fotki powinny być dostępne publicznie. Na Facebooku możesz zaznaczyć opcję widoczności „tylko dla znajomych” lub „tylko dla osób z wybranej grupy”. Publicznie niech będą widoczne zdjęcia wyważone, nieco bardziej poważne.
Styl wypowiedzi
To, w jaki sposób komunikujesz się z innymi, również wpływa na odbiór Twojej osoby przez innych. Niezbyt profesjonalnie wygląda ogłoszenie korepetytora z języka polskiego, w którym aż roi się od błędów stylistycznych czy ortograficznych. Chyba sam też byś nie wybrał takiego nauczyciela. Dlatego pisząc cokolwiek w sieci, w postach, komentarzach, w treściach ogłoszeń, zwracaj szczególną uwagę na styl i poprawność wypowiedzi. Nie dotyczy to tylko samej poprawności gramatycznej, ale również tonu wypowiedzi i użytych słów. Jeżeli uczeń w komentarzu pod opinią, pod postem, na Twojej stronie internetowej (jeżeli ją prowadzisz) znajdzie niezbyt eleganckie (czyt. aroganckie) odpowiedzi, nie skieruje do Ciebie kroków. Jaką będzie miał pewność, że nie zostanie potraktowany dokładnie w taki sposób?
Chwal się, ale uważaj
Na e-korepetycje.net masz możliwość dodania swojego wykształcenia oraz doświadczenia zawodowego. Dobrze i w pełni uzupełniona wizytówka o te informacje, z pewnością przyciągnie do Ciebie uczniów. Wybierając korepetytora, który przecież nie uczy za darmo i ma uczyć skutecznie, każdy zwróci uwagę na to, jakie ma on predyspozycje do nauczania. Dlatego uczniowie często zaglądają do tej części wizytówki, szukając informacji, jaką szkołę skończyłeś, jakie masz uprawnienia, jakie doświadczenie. Pamiętaj jednak, aby w takich miejscach zawsze pisać prawdę. Zdziwiłbyś się jak łatwo i szybko można pewne informacje zweryfikować, tym samym udowadniając, że mijasz się z prawdą. Zatem lepiej napisać mniej, ale zgodnie ze stanem faktycznym, niż za dużo i niezgodnie z prawdą. Kłamstwo ma zawsze krótkie nogi.
autorka: Anna Maciejewska
Bądź ekspertem
W Internecie znajdziesz wiele grup dyskusyjnych, forów tematycznych czy grup na Facebooku. Dołącz do nich i daj się poznać jako ekspert. Na samym początku, kiedy nikt nic o Tobie nie wie, musisz pokazać, jaką wiedzą dysponujesz. A najskuteczniej zrobisz to, gdy w sieci, pod swoim imieniem i nazwiskiem, czy nazwą firmy, jeżeli taką prowadzisz, będą pojawiały się merytoryczne wypowiedzi. Teraz możesz zarzucić nam, że nie będziesz przecież oddawał swojej wiedzy za darmo, bo z tego właśnie żyjesz. Że wiedzę sprzedajesz jako korepetytor, a nie za darmo rozdajesz. Musisz mieć jednak świadomość tego, że zanim coś zaczniesz sprzedawać, musisz pokazać, co to jest i jak działa. To trochę jak sprzedaż garnków na prezentacji. Nikt nie kupi kolejnego zestawu naczyń, jeżeli nie będzie widział, w czym są one lepsze od pozostałych, czy jak ich używać. Podobnie jest z wiedzą. Wielu ekspertów różnych dziedzin prowadzi swoje firmy, organizuje płatne szkolenia. Ale żeby zachęcić kogoś do zakupu takiej usługi, musi pokazać jakiej będzie ona jakości. Oczywiście nie dostaniesz całych gotowych rozwiązań, bo za to trzeba zapłacić. Jednak ekspert da Ci za darmo pewną próbkę, mały tip, wskazówkę. To przyciąga. Tak samo i Ty, jeżeli należysz do jakiś grup, udzielasz się na forach i ktoś szuka odpowiedzi, a Ty ją znasz, podziel się nią. A jest szansa, że osoba ta przyjdzie po więcej Twojej wiedzy, a Ty mu ją wtedy już sprzedasz.
Mów o sobie głośno
Jeżeli uczysz, masz już pewne doświadczenie, a może małe lub większe sukcesy za sobą, powiedz o tym głośno wszystkich dokoła. Jednak uważaj, aby ta informacja nie została odebrana jako przechwalanie się. Staraj się przekazywać informacje rzetelnie, z rozwagą i bez zbytniej pompatyczności. Natomiast dopóki nie pokażesz innym, że jesteś na rynku i co oferujesz, nikt się o Tobie nie dowie. Zacznij na małą skalę, informując rodzinę, znajomych. Jeżeli jesteś dobry, to informacja szybko się rozniesie. Świetnym kanałem poczty pantoflowej są media społecznościowe. Koniecznie zamieść informację o tym, czego uczysz, w jaki sposób. Jeżeli masz swoje ogłoszenie na naszym serwisie, odeślij do niego linkiem w celu uzyskania większej ilości informacji na temat swoich usług. Takie ogłoszenia możesz również przekazać na grupach, do których należysz. Tylko uważaj, aby nie traktować ich jak słupy ogłoszeniowe. Szybko możesz zostać uznany za spamera, a Twoje posty jeszcze szybciej zostaną zablokowane lub usunięte. Najpierw daj się poznać jako ekspert. Pomóż komuś, coś podpowiedz, wypowiedz się na jakiś temat. A dopiero w drugiej kolejności zaatakuj reklamą swoich usług.
Pamiętaj, że aby zasłużyć na czyjś szacunek i poważanie, musisz sam na niego ciężko zapracować. Czasem należy dać coś od siebie, nie oczekując niczego w zamian. Prędzej czy później znajdą się osoby, które przyjdą do Ciebie po więcej informacji, przyjdą kupić Twoją wiedzę. Zawsze dbaj o to, aby Twoje wypowiedzi były merytoryczne, poprawne stylistycznie. Za każdym razem, gdy coś piszesz pomyśl, kto to przeczyta i czy chcesz, żeby wszyscy to widzieli. Oczywiste jest, że przez cały czas nie możesz być korepetytorem. Jesteś człowiekiem, który ma swoje życie prywatne, swoje problemy, radości, złości, którymi chce się podzielić. Jednak warto zastanowić się dwa razy, które informacje powinny znaleźć się w sieci. Tu nigdy nic nie ginie. Nie bój korzystać się z różnych narzędzi, które pomogą Ci ukryć część informacji o Tobie, szczególnie tych, które powinny być przeznaczone dla oczu najbliższych i przyjaciół. Staraj się dać coś od siebie, udostępnić pewną próbkę swoich umiejętności, swojej wiedzy, aby inni mogli zobaczyć, jaką wiedzę posiadasz. To z pewnością zachęci ich do przyjścia do Ciebie po więcej i więcej… POWODZENIA!