Zapożyczenia są to wszelkie elementy językowe (fonem, głoska, cząstka słowotwórcza, zwrot, wyrażenie, konstrukcja składniowa), które zostały przejęte z innego języka. Zapożyczenie to inaczej barbaryzm – od gr. Barbaros - barbarzyński, obcy, cudzoziemski.
Barbaryzmy można klasyfikować biorąc pod uwagę wiele wytycznych.
Ze względu ma przyjmowaną postać wyrazu wyróżniamy zapożyczenia fonetyczne/słuchowe – docierają do danego języka drogą słuchową w procesie bezpośredniego obcowania z językiem. Przyjmuje się wymowę obcego wyrazu, ale jego pisownia nie jest zachowana np. dżojstik (ang. joystick).
Drugą grupę stanowią zapożyczenia graficzne/wzrokowe– słowa zapożyczone za pośrednictwem pisma, zachowujące niezmienioną pisownią, ale nie oddające wymowy wyrazu w języku obcym np. walkower (ang. walk over).
Wyrazy pochodzące z obcych języków można podzielić także na:
1. zapożyczenia rzeczowe – nazwy przedmiotów w naszym kraju naturalnie nie występujących np. banan, kawa.
- Zapożyczenia właściwe - przeniesione do języka polskiego bez zmiany postaci, a ich przystosowanie polega na spolszczeniu formy gramatycznej, dźwiękowej czy graficznej np. laser, detergent.
- Zapożyczenia sztuczne - wyrazy utworzone z zapożyczonych morfemów – głównie są to terminy naukowe i techniczne np. radiofonia, hydroterapia),
- Hybrydy - słowa składające się z cząstek zaczerpniętych z różnych języków, częściowo spolszczone np. autokar, fotokącik.
- Kalki - wyrazy, wyrażenia, zwroty dosłownie tłumaczone na język polski. Wśród nich wyodrębnia się kalki słowotwórcze – dokładne tłumaczenia morfemów obcego języka np. światopogląd; frazeologiczne – ścisłe odwzorowanie stałych związków frazeologicznych np. rzecz w tym ros. dieło w tom; znaczeniowe – przypisanie wyrazowi zapożyczonemu nowego znaczenia np. goryl – ochroniarz).
Wśród zapożyczeń właściwych i sztucznych wyróżnia się internacjonalizamy - wyrazy powtarzające się w różnych językach z minimalnymi różnicami formalnymi np. demokracja, telewizja, komputer.
2. cytaty – przytaczane nierzadko dosłownie, w obcym brzmieniu, bez dostosowywania do polskich form gramatycznych. Są to pożyczki okolicznościowe, pojawiające się w języku okazjonalnie np. come-back.
W poszczególnych okresach dominowały zapożyczenia z różnych języków:
- Latynizmy (z łaciny) – aktywnie przejmowane aż do XVIII w. Było to w głównej mierze słownictwo religijne (np. chrzest, amen, msza), nazwy wytworów (np. korona, ampułka), nazwy osób od ich zawodów (np. profesor, aktor), nazwy urządzeń, instytucji, twórczości umysłowej (np. depozyt, senat).
- Germanizmy - pojawiły się w XII – XIV w. Było to nazewnictwo wiążące się z tytulaturą duchowną, świecką, z handlem (np. szlachcic, rycerz, olej). W okresie zaborów były to zapożyczenia słownictwa (np. rachunek), ale i związków frazeologicznych (np. jak Ci idzie?).
- Bohemizmy (czechizmy) - szczególnie uwidoczniały się w XII-XVI w. w postaci terminów religijnych i kościelnych, a także związanych z ruchem reformacyjnym (np. duchowieństwo, hańba).
- Italianizm/neolatynizm (z włoskiego)– napływały w XVI-XVIII w. poprzez wyjazdy studentów na włoskie uniwersytety, przyjeżdżanie przybyszów z Włoch za panowania królowej Bony. Pojawiały się w dziedzinach takich jak architektura, sztuka, muzyka, moda, kuchnia, ogrodnictwo (np. fontanna, pianino, pizza).
- Galicyzmy (z francuskiego) – od XVI w., a szczególnie modne były w XVII w. Zapożyczenia dotyczyły życia dworskiego, mody, kuchni, wojska (np. bagietka, gorset). W oświeceniu przeciwstawiano się wpływom francuskim ze względu na dbałość o czystość języka.
- Rusycyzmy – szczególnie ich wpływ widać w okresie zaborów (np. zsyłka) i po II wojnie światowej (np. kolektyw).
- Ukrainizmy/rutenizmy – pochodziły głównie z XVI i XVII w. np. jarmułka, hultaj.
- Hungaryzmy (z węgierskiego) – szczególnie ekspansywne za czasów Stefana Batorego np. gazda.
- Orientalizmy (z języków wschodnich – turecki, arabski, perski) np. wezyr, bazar.
- Anglicyzmy ich wpływy narastały na przełomie XIX i XX w. i trwa to do dziś. Mają największy wpływ na polszczyznę we wszystkich dziedzinach życia (np. pub, laptop).
Zapożyczenia mogą przechodzić bezpośrednio z języka do języka np. z angielskiego do polskiego - mecz, keks, bądź pośrednio przez inne języki np. z angielskiego przez niemiecki, francuski, rosyjski. Przy pomocy języka rosyjskiego przejęliśmy np. wyraz chuligan (ros. chuligan, ang. hooligan). Można też wyodrębnić zapożyczenia zewnętrzne (z języków obcych) i wewnętrzne (z dialektów i gwar).
Zapożyczenia wzbogacają i urozmaicają język. Dzięki nim powstają nowe warianty istniejących już słów. Zapożyczenia wzbogacają słownictwo, ale ich nadużywanie wiąże się z problemem zachowania czystości języka. Biorąc pod uwagę kryterium narodowe (dbałość o czystość języka) należy ograniczyć wprowadzanie nowych wyrazów zapożyczonych, szczególnie gdy mają już one polskie odpowiedniki. Nadużywanie obcych wyrazów, może doprowadzić do trudności w porozumiewaniu się ze względu na nieznajomość ich znaczeń. Równie niebezpiecznym zjawiskiem jest puryzm językowy, czyli przesadna dbałość o czystość języka, niechęć do wszelkich zapożyczeń.