Magdalena Waszkiewicz:

wokalistka,

kompozytorka,

autorka tekstów,

managerka,

fundatorka i prezeska Fundacji Działowa-Art.,

nauczycielka emisji głosu.



Podsumowanie działalności:

Działam w muzyce, z muzyką i dla muzyki blisko 15 lat. Początkowo zajmowałam się wokalistyką i

występowałam z wieloma muzykami i zespołami. Później założyłam oraz prowadziłam swój własny

projekt, gdzie byłam managerką, kompozytorką i autorką tekstów.

Utworzyłam też studio muzyczne i nagraniowe, które z czasem, stało się studiem wokalnym.

Zajmowałam się reżyserią dźwięku i aranżacją.

Aby pomóc początkującym twórcom, powołałam Fundację Działowa-Art., gdzie pełnie funkcję

prezeski.

Bazując na własnych przeżyciach, doświadczając wielu dyskusyjnych i kontrowersyjnych metod nauki

i terapii , które tylko pogłębiały odczuwanie dyskomfortu podczas mówienia, czy śpiewu,

postanowiłam sama zostać nauczycielką emisji głosu. Niech moje doświadczenia posłużą innym.



Doświadczenie:

Od 2008 roku, rozpoczęłam działalność jako solistka oraz wokalistka, współpracując z wieloma

muzykami i zespołami.

W 2015 roku, założyłam studio muzyczne i nagraniowe i zajmowałam się reżyserią dźwięku i

aranżacją.

W 2018 roku, założyłam własny zespół muzyczny, prowadziłam go jako managerka, komponowałam i

pisałam teksty.

W tym czasie wielokrotnie koncertowałam.

W 2022 roku, stworzyłam studio wokalne i powołałam Fundację Działowa-ART., aby pomagać

początkującym muzykom oraz kreować i organizować wydarzenia o charakterze artystycznym. Pełnię

także funkcję prezeski zarządu wymienionej Fundacji.

Obecnie pracuję jako nauczycielka emisji głosu metodą EGOsing Eleny Egorovej.



Zainteresowania i rozwój:



Talenty i zainteresowania muzyczne wykazywałam już w dzieciństwie. Pamiętam swoją fascynację

instrumentami smyczkowymi. Jednak prawdziwą pasją, stał się dla mnie ludzki głos i jego możliwości.

Słuchałam jak zaczarowana solistów, czy chórów w gotyckich świątyniach, których walory

architektoniczne i akustyczne tworzyły pogłos wywołujący u mnie „gęsią skórkę”. Wtedy też,

zaczęłam podejmować pierwsze, nieśmiałe próby własnej ekspresji.

Później, kiedy przeżywałam swoją „poważną przygodę”, jako wokalistka, pracowałam z materiałem

popularnym i rozrywkowym, jednak zawsze „ciągnęło mnie” w stronę muzyki niekomercyjnej,

artystycznej. W tamtym czasie inspirowały mnie takie artystki jak: Janis Joplin, Patti Smith, czy Nico z

Velvet Underground. Szczerość ich wypowiedzi, wręcz porażała i wzruszała.

Podejmowałam udane próby, pracując z poezją, tekstami poetyckimi oraz zaistniałam w składzie

grupy punkrockowej.

Przyszedł czas, że zafascynowały mnie takie gatunki jak Flamenco i Fado, które były zgodne z moim

temperamentem. Chłonęłam twórczość La Parrali, Lolity Flores, Dolores Vargas, Conchy Buiki, więc

wyrazicielek czystych emocji zawartych w Flamenco, czy Teresy Salgueiros i jej pięknych pieśni Fado.

Obecnie, zainteresowały mnie awangardowe formy muzyczne, eksperymenty, czy wykorzystanie

głosu w sztukach interdyscyplinarnych, multimedialnych, czy pokazach performance.

Z uwagą, śledzę twórczość takich artystek jak; Iva Bittova, Meredith Monk, Diamanda Galas, Audrey

Chen, Mai Ratkje.

Zaintrygowała i zainteresowała mnie metoda użycia głosu, opracowana i stosowana przez

francuskiego eksperymentatora, twórcę muzyki konkretnej Pierre’a Schaeffer’a, polegająca na

słuchaniu ludzkiego głosu bez „odczytywania” komunikatu, czyli bez konieczności zrozumienia

przekazywanej treści. Chodzi tylko o koncentrację na brzmieniu, barwie i przekazywanych emocjach,

zatem głos funkcjonuje tutaj jak jeden z instrumentów muzycznych.