Dlaczego tutaj jestem? Skąd pomysł na matematykę? Od zawsze ją lubiłaś?



Te i wiele innych pytań słyszę przez lata.

I powiem Wam szczerze, że nie. To wyszło zupełnie przypadkiem..

Do liceum poszłam na kierunek biologiczno-chemiczny z pomysłem zawodu jako florystka. Myślicie, że znałam jakieś kwiaty? Tak, dwa. Różę i tulipana. Porzuciłam ten pomysł, to nie był dobry plan.



Z czasem mimo bycia na podstawowej matematyce bardzo ją polubiłam. Docelowo pisałam maturę rozszerzoną, ucząc się do niej sama i na korepetycjach. Z czasem matematyka stała się moją pasją i na takie studia też poszłam, chociaż od razu wiedziałam, że nie chce uczyć w szkole.

Wolałam indywidualne zajęcia, ten błysk w oku kiedy Uczeń zaczyna rozumieć o co chodzi.



Była to ciężka droga do miejsca, w którym jestem teraz, ale wiem, że plany się zmieniają i trzeba mieć dużo samozaparcia aby ten cel osiągnąć.



W końcu robię to co sprawia mi ogromną radość i satysfakcję

Cieszę się z tego, że Wy to doceniacie i jesteście ze mną!



„Rób to co kochasz, a zobaczysz, że będziesz szczęśliwszy każdego dnia”



​Jestem także Absolwentką Zarządzania Przedsiębiorstwem oraz Zarządzania Zasobami Ludzkimi.