Uważam że w pracy z młodzieżą naważniejsze jest zbudowanie z nimi relacji - po kilku latach wiem że jest to rzecz którą najbardziej cenię sobie zarówno ja, jak i moi uczniowie.

Wielokrotnie zdarzało mi się na lekcjach rozwiązywać wielkie światowe problemy, takie jak: "zafarbowałam włosy na różowo i nie mogę tego zmyć, a jutro wigilia", czy "nie wiem co kupić dziewczynie na urodziny". Jednocześnie od wielu uczniów, po zdaniu przez nich matury, słyszałam: "Nauczyłaś mnie więcej niż nauczyli mnie przez kilka lat w szkole."

W atmosferze wsparcia i poczucia bezpieczeństwa można zdziałać o wiele więcej. Wspieram ich w odkrywaniu motywacji do nauki wewnątrz siebie, co przynosi zaskakująco trwałe efekty. Zdarzało mi się pracować z uczniami którzy w przeszłości uciekali z lekcji angielskiego lub bali się na nie pójść - a dzięki odpowiedniemu wsparciu, jak sami twierdzą - polubili ten język. 

Mam bogate doświadczenie w przygotowywaniu do egzaminu ósmoklasisty, oraz matury, ze świetnymi rezultatami. Zawsze jednak powtarzam: uczymy się, aby dobrze zdać ten egzamin, ale fajnie byłoby gdybyś za parę lat odwiedzając np. Londyn, mógł/mogła swobotnie porozmawiać z nowopoznaną osobą o życiu. I z tego co piszą mi moi byli uczniowie, krążacy teraz po świecie - ten plan się sprawdza!

Uczę również dorosłych :)

Ukończyłam studia filologiczne ze specjalnością tłumaczeniową. Prowadzę działalność, wystawiam faktury.