Witam serdecznie



Nazywam się Łukasz Bruski i jestem prywatnym trenerem personalnym, we wszystkich tego zwrotu znaczeniach.

Czyli

-Instruktor Kulturystyki

-Trener Funkcjonalny

-Trener Motoryczny

-Terapeuta Wad Postawy

-Doradca Dietetyczny



Sport i ja:

Dzięki wrodzonej "nadpobudliwości" trenuje już od najmłodszych lat, gdy wydłużałem sobie spacer okrążając mamę z wózkiem zamiast iść prosto.

Po tych beztroskich chwilach przyszedł okres RYWALIZACJI

*Pojawiło się pływanie i zawody na szczeblu Wojewódzkim.

*Karate i mistrzostwa Polski.

*Lekkoatletyka szkolna i rzut oszczepem na szczeblu Wojewódzkim.

*Koszykówka i mistrzostwa Polski.

*Następnie boks, sporty siłowe, własna siłownia.



Gdy już doświadczyłem każdego rodzaju treningu przyszedł czas na bycie MENTOREM

W wieku 16 lat PROWADZIŁEM TRENINGI ze sportów walki, kulturystyki, koszykówki i pływania.



Obecnie fascynacja obrała kierunek idealnej sylwetki i 100% funkcjonalności. Przez 11 lat doprowadziłem do tego celu już SETKI podopiecznych w wieku od 10 do 74 lat.

Do dzisiaj spotykam się z Panem Włodzimierzem, który idąc z prawnukiem jest porównywany do jego ojca. Proszę sobie wyobrazić 74 letniego Pana grającego z prawnukami w badmintona!! I to kocham! To właśnie taki efekt doprowadza mnie do granic szczęścia!



Przeszedłem setki szkoleń, wykładów, praktyk i dziesiątki stanowisk, na których pozyskałem wiedzę tak obszerną że nie straszny mi żaden przypadek.

By nie być gołosłownym podjąłem się projektu + 20 – 12kg. Gdzie w sześć miesięcy przytyłem 20kg po to by w kolejne pięć schudnąć 12 kg i z osoby ze sporą nadwagą przeobrazić się w idealną sylwetkę. Całość transformacji na stronie Czynnie.



Zastanawiając się nad swoim przypadkiem rozważ przykłady moich podopiecznych:

74 letni Pan Włodzimierz od kulejącego seniora po żwawego „tatusia”.

19 letnia Kamila z anorektyczki o wadze 38kg po atrakcyjną dziewczynę z wagą 54kg.

32 letnia Wiktoria z kobiety, z nadwagą i wagi 123kg po 86kg w 14 miesięcy.

25 letni Wojtek z bólem w kostce po wielokrotnym skręceniu stawu skokowego spełnił swoje marzenie i przebiegł bezboleśnie półmaraton.

14 letni Ignacy po wielu nieudanych próbach dostał się do wymarzonej drużyny piłkarskiej.

63 letniej Pani Bożence wrócił ponownie seksapil, jak stwierdził jej mąż.

23 letnia Agata wyprostowała rzekomo wrodzoną koślawość kończyn dolnych.

Być może Twój przypadek jest ciężki ale wiedz że inni mieli gorzej a mimo to dali radę ;)



Zapraszam serdecznie na TRENING POKAZOWY gdzie zobaczysz że

NIE TAKI DIABEŁ STRASZNY, JAK GO MALUJĄ. ;)