Pan Stanisław to ja - pasjonat nauk ścisłych, uczestnik i laureat wielu konkursów przedmiotowych (w tym dwukrotny finalista Olimpiady Fizycznej), z wykształcenia fizyk, nauczyciel korepetytor z doświadczeniem ponad 3800 godzin lekcji prywatnych z matematyki, fizyki i chemii na różnych poziomach trudności także po angielsku. Prywatnie wspinacz górski i narciarz.

Pan Stanisław to także mój zespół - nauczyciele (w tym moi dorośli już uczniowie), którymi kieruję, których szkolę i nad którymi czuwam, aby skorzystać z mojej wiedzy i doświadczenie mogło więcej osób, niż sam mógłbym kiedykolwiek nauczyć.

Pan Stanisław to wreszcie powiększające się grono zadowolonych uczniów, którzy przy naszej pomocy rozwinęli zarówno swój umysł jak i charakter.

Wyparocwana przez nas metodyka pozwala skutecznie uczyć na dowolnym poziomie zaawansowania zarówno kursu jak i ucznia. Mieliśmy do czynienia zarówno z uczniami bardzo uzdolnionymi i zmotywowanymi, jak i szczególnie zrażonymi do przedmiotu (i do tego np. z dyskalkulią), a także ze z całym spektrum pomiędzy.

----

Nasza misja:

Kształcić uczniów tak, by przestali potrzebować korepetycji.

---

Nasze wartości:

1. Relacja z uczniem

Opytmalnym środowiskiem do przekazywania wiedzy i zdobywania nowych umiejętności jest relacja z nauczycielem-mentorem oparta na wzajemnym szacunku i przyjaźni. Dlatego budujemy relacje z uczniami i dbamy o nie, mając świadomość, że – tak jak w sporcie – wiele przeszkód do postępów siedzi przede wszystkim w psychice.

Budujemy zdrową pewność siebie i motywację opartą o rzetelnie zdobywaną wiedzę, pracę nad sobą i swoim charakterem. Nie motywujemy strachem i nie wpędzamy uczniów w wyścig szczurów – to nie nasza bajka. Nie obiecujemy też gruszek na wierzbie, wiemy za to z całą pewnością, że dobrze zaplanowana i wytrwała praca zawsze przynosi efekty.

2. Slow learning - slow food edukacjiTak jak przeciwieństwem fastfoodów jest trend zdrowego żywienia w oparciu o dobre jakościowo produkty, tak przeciwieństwem koncentracji na podejściu i technikach ZZZ (zakuj, zdaj, zapomnij) jest trend slow-learning . Chodzi tu o uważne budowanie zrozumienia ciągów przyczynowo-skutkowych na solidnych fundamentach tak, by nabywana wiedza była możliwie trwała, a uczeń uzyskiwał coraz większą samodzielność w jej zdobywaniu. Krótko mówiąc – by naprawdę rozumiał to, co z czego wynika, dlaczego i po co – wiązał ze sobą fakty, informacje i sposoby rozwiązywania.

Docelowo uczeń w pełni myśli krytycznie i samodzielnie , wyciągając logiczne wnioski, a nie będąc wytresowany do powielania utartych schematów.

Z naszego doświadczenia wynika, że slow-learning długofalowo daje znacznie lepsze i przede wszystkim trwałe efekty (szczególnie w przedmiotach ścisłych). Kształci także charakter i osobowość, co przekłada się na sukcesy w innych dziedzinach życia.

3. Trening sportowy

Nauka to też sport. Trenujemy nie ciało, a umysł – to jedyna różnica. Dlatego koncentrujemy się na treningu na granicy możliwości . Nic przecież nie da podnoszenie zbyt lekkich ciężarów (nie przybywa od tego siły). Próba podnoszenia zbyt ciężkich przekracza zaś możliwości i powoduje frustrację. My oznaczamy gdzie znajduje się granica obecnych możliwości ucznia i tak dobieramy obciążenie, by zmusić do go wysiłku, ale takiego, z którym sobie poradzi.

To najbardziej efektywna metoda i dzięki niej postęp w nauce jest możliwie najszybszy. Wiemy także z doświadczenia, że dla znacznej większości uczniów do osiągnięcia wyśmienitych postępów wystarczy ok. 20min dziennie kontaktu z odpowiednio przygotowanymi zadaniami. Dlatego wszystkim, którzy chcą, zapewniamy materiały do takiego codziennego treningu. Efekty kumulują się w czasie i potrafią zaskoczyć i rodziców i samych uczniów.

Skąd taka cena?

Stosując powyższe metody nauczania z czystym sumieniem pobieramy za nasze lekcje odpowiednio wysokie wynagrodzenie. Świadczymy usługi na wysokim poziomie, co przekłada się na skuteczność nauczania . Dajemy klientowi adekwatną wartość (np. w ciągu godziny przerabiamy tyle materiału, ile u innych korepetytorów przez 2, 3 czy 4 godziny).

Gdy uczeń przychodzi na lekcję z gotowymi pytaniami (wie, czego nie umie i nie ma konieczności uczyć go zupełnie od zera) lekcja zyskuje dodatko 2-3 razy na efektywności.