Accent Coach
5,0/510 opiniiDla użytkownika Accent Coach
Prezentacja video
Udzielam korepetycji
- cena do ustalenia
Napisz do użytkownika
Ostatnie opinie
wystawiono opinii: 10
A mój przypadek był inny. Nie jestem żadną obecną studentką prestiżowego kierunku, piosenkarką, aktorką, europosłem czy businesswoman. Jestem normalną kobietą na etacie w korporacji, a do tego nawet jak trafiłam do Pauliny to mój angielski nie był nawet średni, był po prostu zły. Miałam dosyć kompleksów a propos mojego 'ruskiego' akcentu, który utrudniał mi naukę i dalszy rozwój, ja się po prostu bałam otworzyć buzię, o płynnym mówieniu nie wspominając. A na dodatek też nie byłam super młoda i chłonna, lekcje kupił mi mąż na 40 urodziny (najpierw na żywo, potem skype bo dużo zawodowo podróżuję).
Spodziewałam się nieco wyniosłej i trudnej nauczycielki a tu zaskoczenie, taka młodziutka, uśmiechnięta, nieco szalona dziewczyna z tym rozbrajającym poczuciem humoru! :) W ogóle nie czułam się ani przez moment niekomfortowo czy jak jakaś 'gorsza', atmosfera na zajęciach totalnie swobodna, dużo śmiechu, pozytywnej energii a do tego taki wielki profesjonalizm i merytoryka.
Jej wiedza- 100% EFEKT WOW i serio chapeau bas, myślę że próżno szukać drugiego takiego eksperta od wymowy angielskiej w tym kraju. Jednak uważam, że clue jest tu sama Pola i Jej osobowość, temperament i wielka, wielka pasja. Jest bardzo inspirująca i charyzmatyczna. Myślę, że nawet ta sama wiedza ale w innym wydaniu by tak nie przeszła (wiem, bo poszłam do innej nauczycielki bojąc się, że tutaj 'za wysokie progi...' i...klops, w ogóle bez porównania). Pola sprawia, że na te lekcje naprawdę czeka się z niecierpliwością, że są za każdym razem świetnym doświadczeniem, przygodą i dawką bardzo pozytywnej energii. Oczywiście cudów nie ma, trzeba przysiąść, nauka jest dość ciężką pracą i czasem bywa naprawdę intensywnie, ale wynagradzają to szybkie efekty i wielki progres, który przychodzi trochę niepostrzeżenie lecz daje ogromną satysfakcję (choćby z zauważania błędów kolegów w pracy!!! :D), radość i zmianę postrzegania samego siebie. Jeśli chcecie sprawić komuś najpiękniejszy prezent to nie ma co się wahać, to jest TO! :)
W 2013 roku rozpoczęłam naukę w klasie z maturą międzynarodową (IB), w której językiem wykładowym jest angielski. Wstydziłam się wypowiadać w obcym języku, nie czułam się pewnie i to ograniczało mój rozwój. Dzięki tej stronie trafiłam do Pauliny. Miałam mieszany brytyjsko-amerykański akcent z wyraźnymi naleciałościami polskiego i szczere chęci do pracy nad nim. Idealnie wyważone lekcje sprawiały mi prawdziwą przyjemność - Paulina oprócz profesjonalnej nauczycielki akcentu jest również fascynującą, kreatywną osobą. Po dwóch latach owocnej współpracy zyskałam pewność siebie w mówieniu po angielsku, bariera językowa właściwie zupełnie zniknęła. Płynność w mowie i pisaniu umożliwiły mi zdanie matury międzynarodowej na 43/45 punktów, co otworzyło mi drzwi na jeden z najlepszych uniwersytetów w Londynie - UCL. Żyjąc teraz w UK, nie mam żadnych problemów komunikacyjnych, nierzadko spotykam się z wyrazami uznania dla mojej wymowy w momencie, w którym okazuje się, że nie pochodzę z Anglii. Jestem przekonana, że bez współpracy z Pauliną nie miałabym szans na studiowanie za granicą, więc ośmielę się stwierdzić, że jest ona w stanie naprawdę zmieniać życie uczniów. Jestem jej niesamowicie wdzięczna za bycie moim nauczycielem, motywatorem i wspaniałym partnerem do rozmowy. Polecam z całego serca.
Kilka miesięcy temu wpadła mi to głowy myśl, jak to fajnie by było mówić z ładnym brytyjskim akcentem... Ale jak to osiągnąć, tu i teraz, w Polsce, bez konieczność wyprowadzania się do UK (co i tak nie gwarantuje nabycia ładnego akcentu)? Niestety mimo studiów na kierunku lingwistyka stosowana moja wymowa była bardzo polska, ponieważ nie przykłada się tam należytej uwagi do kwestii nauczania akcentu, a sami wykładowcy niestety często mówią "polskim angielskim". Dlatego zmotywowałam się i postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Szybki research w internecie i oto jest, profesjonalny accent coach w Warszawie! Dokładnie to, czego potrzebowałam! Już podczas konsultacji fonetycznej wiedziałam, że dobrze trafiłam. Pola dosłownie "rozbiła moją wymowę" na czynniki pierwsze i wskazała wszystkie nieprawidłowości, które należy poprawić. A było ich dużo. Teraz, po kilku miesiącach zajęć, efekty są fantastyczne - poprawiła się nie tylko moja wymowa, ale także umiejętności wychwytywania i rozumienia poszczególnych dźwięków w angielskim (już potrafię wyłapać różnice w wymowie samogłosek w "cat", "come", "calm" i "Colin" ;) ). Poprawa wymowy zwiększyła także moją pewność siebie i zredukowała stres podczas publicznych wystąpień w j. angielskim.
Zatem jeśli oglądając brytyjskie seriale wzdychasz tęsknie marząc o pięknym akcencie, nie wahaj się ani sekundy - zajęcia z Polą to strzał w dziesiątkę i znakomita inwestycja w samego siebie. :)
Do Pauliny trafiłam z polecenia zachwyconej koleżanki. Mój przypadek był potrójnie ciężki: całe życie miałam polskich lub amerykańskich nauczycieli, mieszkałam na studiach w Leeds na północy Anglii, mam męża Szkota (do tego z Glasgow...), a marzył mi się piękny akcent BBC. Nie ta koszmarna mieszanina, którą mówiłam. Pierwsza konsultacja dosłownie zwaliła mnie z nóg! Dowiedziałam się ze szczegółami które z moich błędów to efekt moich 'wspaniałych' polskich nauczycieli, jakie naleciałości 'odziedziczyłam' po moich amerykańskich korepetytorach, jakie są w rezultatem mieszkania na północy Anglii (dokładnie które dźwięki w jakich wyrazach, szok). Do tego nauczyłam się w jaki sposób rozmawianie po ang z moim mężem wpływa na moją wymowę, jak mam być tego bardziej świadoma, jak to powoli zmieniać i uwierzyć, że mogę. Kolejne lekcje otwierały mi coraz bardziej oczy (a raczej uszy), coś czego kiedyś po prostu fizycznie nie słyszałam nagle stawało się słyszalne, potem żenująco głupie (te wszystkie moje wieloletnie błędy...), a potem oczywiste bo już potrafiłam jasno odróżnić wymowę amerykańską od kanadyjskiej, szkockiej, a nawet północno i połdniowo angielskiej! A za tym poszła coraz lepsza wymowa i akcent; coraz częstsze komplementy od znajomych i nieznajomych, pytania czy wychowałam się w Anglii, czy może rodzice Anglicy (ha, o frajerzy! nic z tych rzeczy!)
Nie było prosto, o nie! Ale profesjonalizm Pauliny, jej ogromna wiedza, łatwość z jaką przekazuje naprawde trudne i skomplikowane rzeczy oraz wielki dar pedagogiczno-psychologiczny razem z prawdziwą chęcią pomocy drugiemu człowiekowi i po prostu rozumieniem jego problemów i frustracji...powoduje, że nie można nie być z nią skazanym na SUKCES! Czyli piękną wymowę! Polecam gorąco najbardziej wymagającym osobom i 'trudnym przypadkom' ;) Bardzo dziękuuuję!!! :)
hej, wystawiam ocenę bardzo dobra, gdyż jestem niesamowicie zadowolona i wdzięczna Poli za pomoc w nauce. Udoskonaliłam zarówno akcent brytyjski, wymowę, jak i percepcję słuchową. Jeśli zastanawiasz się nad nauczycielem, który pomoże Ci w nauce języka angielskiego lepiej trafić nie możesz. Szczerze polecam Polę. Potrafi zachęcić, zmotywować, wytłumaczyć na prostych chwytliwych przykładach zagadnienia, które wcześniej nie były oczywiste. Uczyłam się u Poli przez rok, intensywnie odrabiając prace domowe i podążając za Jej wskazówkami. Niesamowity profesjonalizm sprawiał że lekcje były warte swojej ceny. Od miesiąca mieszkam w Londynie, to dzięki Poli doskonale rozumiem Anglików (nawet sąsiadkę, która mówi tak, że jeszcze rok temu nie wychodziłabym na ogródek unikając rozmów). Łączenia i skróty nie są dla mnie zagadką. Język, którego uczyła mnie Pola jest "inny" od języka uczonego w szkołach. Jest to język praktyczny, codzienny, taki jakim naprawdę posługują się Anglicy. Ogromnie dziękuję za wszystkie spotkania osobiste i przez Skype (wygodnie bo można uczyć się nawet będąc na wakacjach. A zajęcia z Polą żal odwoływać)
podsumowując
Pola+praca własna=sukces
Magda.
Z całą odpowiedzialnością polecam Polę. Posiada kwalifikacje, doświadczenie i w prosty sposób pomaga osiągnąć zamierzony cel. Już po kilku spotkaniach widać (można usłyszeć) poprawę wymowy i akcentu.
Pole poznalam na warsztatach dla Polakow w Anglii, gdzie przeprowadzilam sie do pracy z Polski. Mialam wowczas kryzys, gdyz moj szef wyraznie odsuwal mnie od bezposredniej pracy z klientami z powodu najpewniej mojego polskiego akcentu. Powodowalo to mase moich kompleksow, zanizenie wlasnej wartosci i brak pewnosci siebie, mimo, ze angielski znalalam niemal biegle. Zawzielam sie i zdecydowalam na bardzo intensywne zajecia z wymowy. Juz po pierwszych tygodniach roznica byla znacza, po miesiacu otoczenie slyszalo spora zmiane, po 2 miesiacach moj akcent przeszedl transformacje i to dosc spektakularna, efekty zaskoczyly mnie sama, mojego angielskiego chlopaka i...najwyrazniej mojego szefa gdyz powoli zaczelam obslugiwac naszych waznych klientow. Na dzien dzisiejszy pracuje we front-office tu w biurze w Londynie, rozmawiam z klientami, prezentuje i negocjuje. Najpierw chwalono mnie za ladny brytyjski akcent, a teraz nikt nawet nie komentuje, bo najwyrazniej zaczelam sie wtapiac w innych rodzimych uzytkownikow. I to jest dla mnie najwiekszy sukces! :) Dziekuje Poli za absolutnie fenomenalne podejscie do nauczania wymowy, zlikwidowanie moich kompleksow, przywrocenie mi wiary w siebie oraz zainspirowanie do dalszego samorozwoju. Polecam serdecznie, najlepszy nauczyciel, accent coach i motywator w jednym! :)
Jestem studentka filologii angielskiej. Do Pauliny trafilam chyba tak jak kazdy od nas, ktory oblal egzamin z fonetyki czyli dzieki poczcie pantoflowej kolegow z pokrewnej lingwistyki. Podobno Pola jest juz tam legenda i kazdy, kto ma problem czy to z kolosem fonetyki teoretycznej czy z fonetyka praktyczna zglasza sie do niej. Ja bylam zdesperowana, interesowalo mnie jedno i drugie.
Zajeciami jestem zachwycona. Pierwszy raz ktos przedstawil mi ten przedmiot w sposob jasny, zrozumialy, bardzo profesjonalny ale jednoczesnie przyjazny i sympatyczny. Z punktu widzenia akademickiego: pelna profeska. Wytlumaczenie teoretycznych aspektow fonetyki segmentalnej i suprasegmentalnej, swietny autorski sposob na nauke transkrypcji, procesow alofonicznych, intonacji, glottal stop etc. oraz przede wszystkim- praktyczne przelozenie tychze! Wiem juz co skad sie bierze, nie bladze juz jak dziecko w ciemnosci ale jestem w stanie wyjasnic i przewidziec jak i dlaczego cos sie wymawia. Rewelacja!
Uwazam, ze wlasnie takie osoby jak Paulina powinny wykladac fonetyke i praktyczna wymowe na uczelniach, moze wtedy ten przedmiot przestalby byc tak nielubiany, a jakosc wymowy (oraz wiedzy!) przyszlych lingwistow i filologow bylaby o wiele lepsza!
Ja swoj egzamin zdalam na 5 ku wielkim zdumieniu pani prowadzacej. Nie tylko mam duza wiedze teoretyczna ale zaczelam tez o wiele ladniej mowic, az sie mnie ludzie z roku pytaja co mi sie stalo i czy w sekrecie wyjechalam do Anglii :D
I teraz sama Pole swoim kolezankom bede polecac. Fakt, ze dostac sie do niej jest bardzo ciezko (ja na swoj termin czekalam 2 tygodnie) ale jakosc zajec, sposob ich prowadzenia oraz, the last but not least, poswiecenie Poli (siedzialysmy czesto weekendami i po nocach, raz nawet skonczylysmy o 1 w nocy! Dzieki Pola!!!) jest nie do ocenienia! :)
Polecam serdecznie i dziekuje z calego serducha.
Ps. Ciekawostka: tak polubilam aspekty nauczania wymowy, ze rozwazam napisanie z tego mojego licencjatu! :)
Paulinę znam od czterech lat. To najlepsza nauczycielka języka angielskiego jaką miałem okazję poznać. Zaczęliśmy od nauki i przypominania gramatyki ale szybko okazało się, że mam wielkie problemy z wymową. Dzięki zajęciom z fonetyki moja wymowa a przez to moje prezentacje wyraźnie się poprawiły: w końcu dobre slajdy to nie wszystko. Podczas pobytu za granicą czułem się bardziej komfortowo, bo mój akcent brzmiał bardziej 'angielsko'. Żałuję jedynie, że poznałem Paulinę tak późno. Więc jeśli jeszcze zastanawiacie się czy warto zainwestować w wymowę: tak, warto i to bardzo! Paulina to prawdziwa profesjonalistka i każda minuta lekcji to prawdziwa przyjemność. Zdecydowanie i absolutnie polecam!
Do Poli trafiłam prawie 2 lata temu, najpierw na lekcje poprawy komunikacji biznesowej i ogólnego mówienia. To ona zaproponowała mi lekcje wymowy, na co ja- początkowo nieufnie, przyznaję- się zgodziłam. I to była świetna decyzja, bardzo żałuję, że nie miałam tych lekcji wcześniej. Możliwe, że uratowałabym wiele beznadziejnych sytuacji w moim życiu zawodowym i nie tylko zresztą.
Pola to nie tylko świetny nauczyciel, prawdziwy naukowiec i kompetentny trener. To zjawisko samo w sobie! :) Ogrom jej wiedzy jest piorunujący, jest absolutnym ekspertem w swojej dziedzinie i po prostu nie ma sobie równych. Łączy niesamowity profesjonalizm, wielką wiedzę, ogromną pozytywną energię życiową z taką…swobodą i nonszalancją, która myślę jest jakimś darem, ponieważ rzadko zdarza mi się tak lubić kogoś i jako nauczyciela i jako człowieka, no tak po prostu ;)
Mój progres w ciągu tych 2 lat (lekcje 2x w tyg. po 1,5/2h naszej intensywnej pracy) to skok z poziomu marnego B1 do ponad C1 (mam cichą nadzieję zdać CPE w przyszłym roku) oraz... last but not least… bardzo ładny brytyjski akcent, który powoduje, że ludziom wokół wychodzą oczy z orbit ale…dla mnie i mojej Pani Accent Coach to jeszcze trochę za mało, „atakujemy dalej” ;)